1 Maja 2016 roku mija 130 lat od historycznego wybuchu robotniczego w Chicago w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Wtedy to na ulice miasta wyszły tysiące pracowników z tartaków, rzeźni, fabryk aby domagać się elementarnych praw pracowniczych: 8-godzinnego dnia pracy i godziwych zarobków. Krwawo stłumiony protest stał się symbolem walki pracowników o swą godność i swe prawa. Na ziemiach polskich już 1 maja 1890 roku na ulicach Łodzi protestowali robotnicy pod hasłami obrony swojej doli. Ruch związkowy w wolnym świecie dzień 1 Maja uznał jako Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy.
Jedynie w państwach totalitarnych dzień ten zawłaszczono i uczyniono z niego okazję do partyjnych galówek.
Tak było w Niemczech hitlerowskich, gdzie od 1933 roku rozpoczęto partyjne obchody „Narodowego Dnia Pracy”. Podobnie uczyniły dyktatury komunistyczne. Również w PRL po zduszeniu wolnego ruchu związkowego, od 1950r. 1 Maja stał się dniem przymusowego poparcia dla komunistycznej władzy. Bezkrwawa rewolucja „Solidarności” stopniowo przywracała znaczenie Święta Pracy. W okresie stanu wojennego demonstracje 1-majowe brutalnie pacyfikowane przez ZOMO dawały świadectwo o prawdziwych dążeniach polskiego świata pracy.
Dzisiaj, w Polsce wolnej, ale nie wolnej od problemów, również pracowniczych, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” jasno formuje postulaty pracownicze.
W Międzynarodowym Dniu Pracy przypominamy nasze pracownicze cele zawarte w porozumieniu podpisanym 5 maja 2015r. z kandydatem na Prezydenta RP – Andrzejem Dudą.
Domagamy się więc:
„- obniżenia wieku emerytalnego i powiązania uprawnień emerytalnych ze stażem pracy,
– zapewnienia rodzinom wychowującym dzieci dodatkowego wsparcia,
– przywrócenia odpowiedzialności państwa za zdrowie obywateli i reformy szkolnictwa,
– skutecznej walki z ubóstwem i wykluczeniem społecznym, w tym zwiększenia wysokości progów dochodowych uprawniających do świadczeń socjalnych oraz wprowadzenia sprawiedliwego systemu podatkowego,
– zapewnienia wzrostu minimalnego wynagrodzenia do poziomu 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej,
– wycofania antypracowniczych zmian w kodeksie pracy, szczególnie dot. czasu pracy i okresu rozliczeniowego,
– wyeliminowania stosowania śmieciowych umów o pracę oraz patologicznego samo zatrudnienia a także tworzenia stabilnych miejsc pracy chroniących pracowników przed ubóstwem,
– wzmocnienia dialogu społecznego na szczeblu ogólnokrajowym, branżowym i zakładowym,
– zwiększenia uprawnień obywateli w zakresie referendów lokalnych i ogólnokrajowych oraz obywatelskich wniosków ustawodawczych tak aby nie mogły być odrzucane w pierwszym czytaniu”.
NSZZ "Solidarność" konsekwentnie stoi na stanowisku, że nie można skutecznie budować sprawiedliwego państwa bez zabezpieczenia należnych praw pracowniczych.
Waldemar Bartosz
Przewodniczący Zarządu Regionu Świętokrzyskiego
NSZZ "Solidarność"