XXVIII Niedziela zwykła, Rok B, 13 października 2024r.
Mdr 7, 7-11 Mądrość to skarb najcenniejszy
Hbr 4, 12-13 Skuteczność słowa Bożego
Mk 10, 17-30 Rada dobrowolnego ubóstwa
„Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?”. I dziś my powinniśmy zwrócić się na nowo do Chrystusa, aby uzyskać od Niego odpowiedź na to pytanie, co jest dobrem, a co złem. Bowiem od tego zależy nasze życie wieczne. To Chrystus jest Nauczycielem, Zmartwychwstałym, który ma życie w sobie i pozostaje zawsze obecny w Kościele i w świecie. To On nam objaśnia księgę Pisma i objawiając w pełni wolę Ojca, naucza prawdy o postępowaniu moralnym. Przecież On jest Alfą i Omegą ludzkich dziejów. Chrystus pokazuje kondycję człowieka i pełnię jego powołania. Dlatego „człowiek, który chce zrozumieć siebie do końca – nie wedle jakichś tylko doraźnych, częściowych, czasem powierzchownych, a nawet pozornych kryteriów i miar swojej własnej istoty – musi ze swoim niepokojem, niepewnością, a także słabością i grzesznością, ze swoim życiem i śmiercią, przybliżyć się do Chrystusa. Musi niejako w Niego wejść z sobą samym, musi sobie «przyswoić», zasymilować całą rzeczywistość Wcielenia i Odkupienia, aby siebie odnaleźć. Jeśli dokona się w człowieku ów dogłębny proces, wówczas owocuje on nie tylko uwielbieniem Boga, ale także głębokim zdumieniem nad sobą samym” (Jan Paweł II). Potrzeba dziś na nowo przyjąć naukę Chrystusową, trzeba na nowo przyjąć Jego przykazania. Bo On chce naszego dobra. Jego przykazania, w odróżnieniu od prawa ludzkiego, nie krzywdzą (no chyba tylko tego, kto ich nie przestrzega). Musimy zdecydować kto dla nas, w tym XXI wieku, jest Nauczycielem i kogo chcemy słuchać. Wybór jest nasz i do nas należy. Ale czy wybierzemy Chrystusa?
o. Jakub Zawadzki SOCist.