Pokaż więcej wyników...

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Strona główna 5 Aktualności 5 Hodowanie księży patriotów?

Czasami warto przypomnieć sobie ważne epizody z historii, również tej nas dotyczącej. Wszak starożytni prawili, że historia magistra vitae est. To starożytne łacińskie przysłowie przypisywane Cyceronowi, które mówi, że historia jest nauczycielką życia, często jest zapominane. Po kieleckich uroczystościach 3 Maja wręcz nachalnie nasuwa się skojarzenie z postawą polityczną zwaną józefinizmem. Chodzi tutaj o osiemnastowiecznego cesarza austriackiego Józefa II, który rozwinął pogląd swej poprzedniczki – cesarzowej Marii Teresy, polegający na przekonaniu, iż rządzący mają prymat nad wszystkim, również nad religią. Józefinizm próbował dość skutecznie podporządkować sobie kościół w całym cesarstwie, również w polskiej Galicji. Jedynie biskup lwowski Wacław Hieronim Sierakowski zachował godną postawę, odmawiając cesarskiemu komisarzowi na towarzyszenie mu we wszystkich posługach. Oczywiście nie chodziło tylko o towarzyskie względy, ale o dyktowanie co i kiedy biskup ma mówić. Czasy osiemnastego wieku wydają się odległe i wydaje się także, że również ówczesne zapędy władzy poszły już do lamusa. Tymczasem lokalna, kielecka prasa doniosła, że urzędująca wojewoda miała oświadczyć, iż nie bierze udziału w trzeciomajowym nabożeństwie, gdyż sprawuje go ten a nie inny biskup. Oczywiście, każdy ma prawo do obecności bądź do absencji w uroczystościach religijnych, ale urzędnik rządowy publicznie dyskontujący i różnicujący hierarchów przywołuje postawy józefińskie. Oznacza to mniej więcej nacisk na personalne decyzje kościelne, ale również na wyrażane przez nich opinie. Następnym krokiem powinno być hodowanie współczesnych „księży patriotów”, posłusznych i respektujących linię władzy.

Żeby było tego nie za mało, to również na owej uroczystości tłumnie zebrani kielczanie zauważyli brak sztandaru miasta Kielce. Dla jasności – sztandar ten „obsługiwał” dotychczas wszystkie religijno – patriotyczne święta. Wielu zebranych upatrywało tę zmianę obyczajów w zmianie koalicji w Radzie Miasta. Jak wiadomo koalicję tę tworzą: PO – PSL – SLD. Czyżby i tutaj józefinizm zdobywał zwolenników? A przecież już w XIX wieku przyjaciel Adama Mickiewicza, francuski ksiądz Hugon de Lamennais postulował aby dla dobra obywateli relacje władza – religia odbywały się na zasadzie „wolny Kościół w wolnym kraju”. Czyżby część naszej władzy jeszcze do tego nie dorosła?

Waldemar Bartosz