W klasztorze pokamedulskim w Rytwianach odbyła się majówka NSZZ ,,Solidarność” Pracowników Oświaty i Kultury. Uroczystość zapoczątkowana była mszą świętą i nabożeństwem majowym odprawionymi przez ks. W. Kowalewskiego w intencji Ojczyzny, pracowników oświaty i kultury i NSZZ „Solidarność”. Po nabożeństwie wszyscy udali się do sali konferencyjnej, gdzie rozpoczęła się oficjalna, druga część spotkania. Zgromadzeniu przewodniczył Marek Poniewierka – szef Międzyszkolnej Komisji Oświaty NSZZ ,,Solidarność’’, który powitał przybyłych gości w osobach: Henryka Ślusarskiego – Przewodniczącego Świętokrzyskiej „Solidarności” Oświaty, Ryszarda Proksy – przewodniczącego Sekcji Krajowej Oświaty, Waldemara Bartosza przewodniczącego Zarządu Regionu Świętokrzyskiego, Kazimierza Pasternaka wiceprzewodniczącego Zarządu Regionu Świętokrzyskiego. Na uroczystości obecni byli także przedstawiciele władz samorządowych: burmistrz Staszowa – Romuald Garczewski, wiceburmistrz Staszowa – Henryka Markowska, wójt Rytwian – Grzegorz Forkasiewicz. Wśród zaproszonych gości był także przedstawiciel Świętokrzyskiego Kuratorium – wicekurator Grzegorz Bień. Przybyłych gości i członków NSZZ „Solidarność” powitał Marek Poniewierka. Dziękując za obecność samorządowcom, władzom oświatowym przewodniczący podkreślił, że mimo istniejących różnic w podejściu do problemów oświatowych powinno się szukać porozumienia na rzecz najlepszych rozwiązań w interesie szkoły, uczniów, pracowników oświaty i środowiska lokalnego. Temu też ma służyć dzisiejsza wymiana poglądów. Zaproponował, aby podczas konferencji skupić się na tych problemach oświaty, które wiążą się z trudną sytuacją kadrową pracowników oświaty, na którą mają wpływ niż demograficzny i niewystarczające środki finansowe, które otrzymują jednostki samorządu terytorialnego na prowadzenie oświaty.
Jako pierwszy głos zabrał Ryszard Proksa – przewodniczący Sekcji Krajowej Oświaty, który mówił o różnych doświadczeniach we współpracy z władzami samorządowymi w kraju, podkreślając, że współpraca z samorządami naszego regionu układa się z reguły dobrze. Przywrócenie kontroli państwa nad edukacją, dbałość o przestrzeganie prawa i realizacja zasądzonych wyroków to według R. Proksy, priorytety działań Sekcji Krajowej. Krytykował zmiany w szkolnictwie proponowane przez korporacje samorządowe, groźbę wprowadzania – także w oświacie – umów śmieciowych, przerzucania przez rząd odpowiedzialności za oświatę na samorządy, tendencję do prywatyzowania oświaty, błędy popełnione przez MEN prowadzące do awantury związanej z wprowadzaniem sześciolatków do szkoły.
Mówił także o osiągniętych już sukcesach Oświatowej „Solidarności” – zmuszenie rządu do wycofania się z przekształceń prowadzących do likwidacji bibliotek szkolnych. Wskazał również na potrzebę wprowadzenia koniecznych zmian prawnych, jak choćby określenie pracodawcy dla pracowników Oświaty, czy wzmocnienie uprawnień Kuratora Oświaty do egzekwowania jakości nauczania. Na zakończenie swego wystąpienia Ryszard Proksa podkreślił, że intencją Sekcji Krajowej jest współpraca i pomoc samorządom w rozwiązywaniu problemów oświaty dla dobra kształcenia przyszłych pokoleń.
Kolejny mówca wicekurator Grzegorz Bień, stwierdził, że w województwie świętokrzyskim współpraca z samorządami układa się generalnie bardzo dobrze. Świadczy o tym niewielka liczba zlikwidowanych w ostatnich latach szkół. Każda decyzja o likwidacji szkoły, jeśli do niej dochodzi, poprzedzana jest wnikliwymi analizami ze strony samorządów i Kuratorium. Niestety, nie przekłada się to na osiąganie lepszych wyników w egzaminach końcowych, ponieważ województwo nasze zajmuje w tej klasyfikacji ostatnie miejsce w kraju. Tegoroczne badania wykazały, mówił Grzegorz Bień, że tylko 14% młodzieży gimnazjalnej zainteresowane jest wynikiem egzaminu zewnętrznego. Na jakość pracy i osiąganych efektów ma wpływ także nauka w klasach łączonych i w małych, często gorzej wyposażonych, szkołach. Wnioski z analiz, przedstawione prze wicekuratora, świadczą o tym, że nakłady finansowe nie idą w parze z sukcesami, sukces zależy od świadomości zdających. Dlatego też prowadzone są spotkania z abiturientami zachęcające do zmiany świadomości. W końcowej części swego wystąpienia G. Bień podkreślił, że złe jest przekładanie odpowiedzialności za oświatę z państwa na inne podmioty.
Następnie głos zabrał Burmistrz Staszowa Romuald Garczewski, który mówił, że władze samorządowe pod jego kierownictwem od wielu lat starają się prowadzić oświatę dla dobra dziecka. Wskazał także, że każda ze stron uczestnicząca w dyskusji nad oświatą powinna się zastanowić czy sama respektuje prawo. Nasz region to region biedny, mówił dalej Burmistrz, przypada tu mało pieniędzy na ucznia i trudno jest realizować zadania. Na potrzeby szkolnictwa w gminie Staszów wydano 28 mln złotych, w tym subwencja oświatowa to tylko 16 mln złotych. Organy prowadzące zwiększają liczby godzin tzw. samorządowych, bo leży im na sercu dobro dziecka. Niż demograficzny i inne problemy pokazują jednak, że przekształcenia placówek oświatowych w naszej gminie jest konieczne, bo nie da się utrzymać każdej szkoły. R. Garczewski podkreślił, że szanuje Związki zawodowe, prowadzi rozmowy ze Związkowcami, ale w wielu sprawach konieczny jest consensus i kompromis. Swoją wypowiedź zakończył życzeniami wzajemnego zrozumienia się i współpracy.
W polemice ze swymi poprzednikami przewodniczący Marek Poniewierka mówił, że wielkim problemem Polski i polskiej oświaty jest niż demograficzny spowodowany, między innymi, złą polityką prorodzinną. Przedstawione przez niego statystyki służyły poparciu tej tezy. Polska znajduje się na końcu listy krajów europejskich pod względem wydawania określonej części PKB na politykę prorodzinną. Zajmujemy 207 miejsce pod względem wskaźnika dzietności kobiet; 30 tys. dzieci w Polsce przebywa w instytucjach zastępczych z powodu biedy, Polska zajmuje 21 miejsce na 24 pod względem liczby dzieci żyjących w ubóstwie. Środki na oświatę w naszym kraju są dwukrotnie mniejsze niż w krajach rozwijających się.
Grzegorz Forkasiewicz – wójt Rytwian w swym wystąpieniu odniósł się do słów R. Proksy i G. Bienia i potwierdził, że oświata w naszym regionie jest prowadzona dobrze. Samorządy dokładają do prowadzenia placówek oświatowych ze środków własnych, ponieważ subwencja jest niewystarczająca. Mówił także o stworzeniu systemu wynagradzania najlepszych nauczycieli, który blokuje obecnie tzw. czternasta pensja. W tym kontekście G. Forkasiewicz mówił o konieczności pracy nad zmianami w Karcie Nauczyciela. Swoją wypowiedź zakończył życzeniami dialogu na linii samorządy – rząd – związki zawodowe.
Jako ostatni głos zabrał w dyskusji Waldemar Bartosz – Przewodniczący Zarządu Regionu Świętokrzyskiego NSZZ "Solidarność", który powiedział, że związki zawodowe nie są nastawione na walkę z samorządami, ale na współpracę. Podkreślił, że problem tkwi w systemie finansowania i pozyskiwania finansów na oświatę. W Polsce, mówił, jest dodatni wzrost gospodarczy, ale nakłady budżetu są mniejsze niż w krajach, które notują obniżkę PKB. Nadmienił o potrzebie zmian w systemie podatkowym, które wpłyną na różne dziedziny życia w Polsce i spowodują, że przeciętny obywatel odczuje korzyści.
Po części oficjalnej uczestnicy spotkania przenieśli się do ogrodów pokamedulskich, gdzie można było zasięgnąć porady prawnej od inspektorów Państwowej Inspekcji Pracy, a także prowadzić mniej oficjalne rozmowy i dyskusje.
Tegoroczna Majówka łączyła tradycję z przyszłością, pokazała, że wszystkim na sercu leży dobro polskiej oświaty i wzrost poziomu kształcenia w szkołach naszego regionu i oby na trwałe wpisała się w kalendarz imprez solidarnościowych.
Alicja Marszalska